Czeski koncern zakończył ostatnie prace nad nową generacją modelu Superb. Skoda planuje wprowadzenie tego modelu do sprzedaży latem tego roku. Pierwsze fotografie tej flagowej limuzyny pojawiły się już w sieci.
Skoda ma już godnego następcę II generacji swojej limuzyny
Pod względem stylistycznym Skoda Superb przeszła długą drogę i w niczym nie przypomina już II generacji. Wybrane elementy zapożyczono z młodszej siostry Octavii, ale pod względem gabarytowym to zupełnie inne auto.
Skodę Superb wyposażono w nowoczesne, bi-ksenonowe reflektory z modułami do jazdy dziennej, które wykonano w technologii LED. Auto charakteryzuje się odważnym designem, jest znacznie bardziej dynamiczne i doskonale wpisuje się w aktualne trendy rynkowe całej grupy VAG. Producent nie zapomniał o wyposażeniu Superba w rozwiązania Simply Clever, wśród których znalazły się m.in.: miejsca na parasolki w tylnych drzwiach, zestaw latarek LED, a także kilka innych.
W porównaniu do poprzedniej generacji, nowa Skoda Superb jest też szersza o całe 80 milimetrów, co przełożyło się bezpośrednio na przestrzeń we wnętrzu.
Klienci będą mogli wybierać spośród 8 silników, a w tym 5 benzynowych i 3 wysokoprężnych. Debiut na przełomie wiosny i lata bieżącego roku.
Redaktor naczelny Motor-Mack, z ponad 15-letnim doświadczeniem w świecie motoryzacji. Jego artykuły i analizy są cenione za rzetelność i głębokie zrozumienie tematu. Adam łączy w sobie miłość do technologii samochodowej z umiejętnością przekazywania wiedzy czytelnikom. W Motor-Mack skupia się na jakości treści i budowaniu silnej społeczności entuzjastów motoryzacji.
Niestety, ale odkąd Skoda czerpie pełnymi garściami z technologii VW, jest tak samo zawodna i kosztowna w eksploatacji. Niestety, ale wszystkie jednostki benzynowe TSI pozostawiają wiele do życzenia. Cała grupa VAG’a się skończyła według mnie. Wiele testów wskazuje na to, że te jednostki napędowe nie są w stanie wytrzymać bezawaryjnej jazdy przez kilkadziesiąt ktys. kilometrów, a na ogół po przejechaniu 200 tys. nadają się do zezłomowania. Zresztą podobnie ze skrzyniami automatycznymi DSG, które chociaż są bardzo precyzyjne i komfortowe w użytkowaniu, to zawodzą częściej niż wszystko inne, co jest dostępne na rynku.
No, a ja dodam, że nie tylko TSI są obarczone wadami, bo tak na dobrą sprawę to jednostki 2,0 TDI i ich niezawodność też pozostawiają wiele do życzenia. Zgadzam się też co do DGS. Skoda i VW powinny inwestować w manualne skrzynie biegów, które są tańsze w eksploatacji, mniej zawodne i nie zmuszają użytkownika do wymiany auta co 100,000 kilometrów. Niestety działy marketingu widać działają doskonale i Polacy nadal skutecznie nadają się nabierać na tanie zagrania VAG’a.